Czy geny mają jakikolwiek związek z tym, jak powinna wyglądać nasza codzienna rutyna pielęgnacyjna? A może tendencje do niektórych problemów dotyczących skóry i włosów są dziedziczne i zwyczajnie nie da się ich uniknąć? Na szczęście zewnętrzne czynniki – w tym też kosmetyki – mogą wpływać na urodę nawet na poziomie genetycznym i nie tylko modyfikować nasze geny, ale również zapobiegać postępowaniu niepożądanych procesów takich jak np. przedwczesne starzenie się skóry. Dowiedz się, komu z rodziny zawdzięczasz urodę, po kim dziedziczy się zakola i dlaczego znajomość własnych genów może pomóc Ci dobrać odpowiednie produkty do stosowania na co dzień!
Dziedziczne problemy dotyczące skóry i włosów
Po kim dziedziczymy urodę, a po kim dziedziczy się łysienie i inne nieprawidłowości dotyczące skóry i włosów? W obu przypadkach – przede wszystkim po rodzicach, rzadziej po dziadkach. Co ciekawe, badania naukowe dowiodły, że córki dziedziczą atrakcyjne cechy wyglądu głównie po ojcach, a synowie po ojcach i matkach, natomiast w przypadku problemów, które dotyczą urody, geny pochodzą zawsze od obojga rodziców.
Dziedziczenie wyglądu obejmuje koloru oczu i włosów, wzrost, a także wiele innych, drobnych cech. Niestety, po rodzicach i dziadkach odziedziczyć można również tendencje do:
- szybkiego pojawiania się zmarszczek i przesuszania się skóry,
- występowania atopowego zapalenia skóry lub łuszczycy,
- zaburzeń związanych z nieprawidłowym rogowaceniem naskórka,
- występowania zakoli, a nawet całkowitej utraty włosów (łysienia androgenowego).
Świadomość tego pozwala zawczasu zapobiegać wielu problemom, a nawet całkiem ich uniknąć. W kosmetologii coraz większą wagę przywiązuje się do odkryć z zakresu epigenetyki, czyli nauki badającej to, jak czynniki środowiskowe mogą wpływać na genom człowieka. Dzięki temu tworzone są preparaty, które mogą zmieniać między innymi wzorce starzenia się skóry zapisane w genach na przykład poprzez odpowiednie wspieranie jej mikrobiomu.
Geny a pielęgnacja – jak genetyka pomaga w dobieraniu kosmetyków?
Aż 50% procesów starzenia się zachodzących w naszym organizmie jest uwarunkowanych genetycznie. Pozostałe są wynikiem działania czynników zewnętrznych i mogą być kontrolowane. To przede wszystkim dieta, aktywność fizyczna, tryb życia oraz codzienna pielęgnacja – czyli aspekty, dzięki którym można znacznie opóźnić i spowolnić starzenie się skóry, a także ograniczyć szkody, jakie powstają w organizmie w wyniku nieprawidłowego działania niektórych genów.
Jakie zatem znaczenie dla pielęgnacji urody mają geny? Poznając genotyp człowieka można dowiedzieć się wiele o tym, czego potrzebuje jego skóra, m.in.:
- Sprawdzić, czy posiada gen odpowiadający za produkcję białek powodujących szybszą degradację kolagenu.
- Skontrolować podatność skóry na uszkodzenia pod wpływem promieni UV.
- Określić poziom nawodnienia skóry poprzez badanie genów odpowiedzialnych za białka odpowiadające za nawodnienie komórek (akwaporyny).
- Zbadać poziom odporności cery na działanie wolnych rodników.
To pozwala jasno określić, jakie kosmetyki (np. zawierające witaminę C, niacymid czy trehalozę) i suplementy (np. kolagen do picia) powinny być stosowane na co dzień, żeby zapobiegać przedwczesnemu starzeniu się skóry i jej niszczeniu, a z których można zrezygnować, bo nie przyniosą skutku.
Genokosmetyki – pielęgnacja przyszłości
Coraz więcej mówi się obecnie o innowacyjnym podejściu do pielęgnacji skóry, jakie oferuje genokosmetyka – to jeden z gorących trendów naukowych zeszłego roku. Skóra każdego człowieka jest inna, ale poznanie jej genotypu pozwala na bardzo precyzyjne dobranie preparatów stosowanych podczas codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Genokosmetyki to zaawansowane preparaty produkowane często z wykorzystaniem nanotechnologii, które odpowiadają na konkretne problemy i dysfunkcje skóry związane z procesem jej starzenia się (m.in. wytwarzaniem nieprawidłowych białek). Genokosmetykę nazywa się również kosmetologią spersonalizowaną, ponieważ zakłada używanie preparatów o optymalnym działaniu dla danej osoby. To z całą pewnością dziedzina, którą będzie szybko rozwijać się w przyszłości – już teraz coraz więcej salonów kosmetycznych oferuje usługi z nią związane.
Dodaj komentarz